Przedświąteczny czas to bieganina. Trzeba wysprzątać dom, zrobić zakupy, przygotować wigilijną kolację, ubrać choinkę, wybrać niebanalne upominki, aby każdy był zadowolony z otrzymanego prezentu, itd …
Pośpiechowi towarzyszą obawy czy zdążymy, czy nie zapomnimy kupić czegoś ważnego, czy udadzą się potrawy świąteczne…
No i zawsze zdarzają się niespodzianki. Zabrakło majonezu do sałatki, nie świecą lampki, a kupiliśmy je w zeszłym roku, na kolacji będzie więcej gości niż myśleliśmy, bo kuzyn z Zamościa w ostatniej chwili przyjął zaproszenie i przyjedzie z rodziną …
Paradoksalnie, w tym całym zabieganiu i pędzie, znajdujemy czas i siłę na gesty życzliwości, dobroci, zrozumienia. Więcej, na przypominanie wszystkim, że zbliżają się święta i nie będzie to kolejny długi weekend, lecz czas radości, refleksji, niezapomnianych chwil i niespodzianek.
22 grudnia, słuchacze semestru 3 LS przygotowali dla nas właśnie taką niespodziankę. Zaprezentowali nietypową, świąteczną inscenizację.
Stacja telewizyjna TVM zatrudnia gwiazdę – Joannę Krupę, która zapoznaje się z wigilijnymi zwyczajami w tradycyjnym polskim domu. W rolę znanej modelki wcieliła się Magda, niedościgniona w posługiwaniu się łamaną polszczyzną i angielszczyzną, w czym do złudzenia przypominała oryginał. Polską rodzinę wyśmienicie odegrały: Wiktoria (ojciec), Emilia (matka), Justyna i Joasia (córki). Operatorem z unikalną kamerą był Krystian, a dziennikarkami: Joanna i Marta. Wtórował wszystkim na gitarze Adrian.
Opowieść o tradycjach i zwyczajach, podana z humorem, taktem i wyczuciem tak rozochociła zebranych, że inscenizacja zamieniła się w koncert kolęd zaśpiewanych przez słuchaczy, nauczycieli i pracowników. Wszyscy poczuliśmy magię świąt.
Dziękujemy